Mali chłopcy, całe życie – poskakali, popływali, pozjeżdżali i pojeździli resorakami w wesołym miasteczku jakim był Dubaj w ostatnich dniach.
A tak na serio to trochę rozrywki i odpoczynku po ostatnich miesiącach przygotowań do rajdu i nieprzespanych nocach, po prostu się przyda.
Może trochę ekstrawagancko, trochę szpanu, ale z super ludźmi fantazji nie brakowało.
W końcu kiedy jak nie teraz. Taki Top Gear to my sami robimy i to w weekend